Teraz, kiedy macie już własne dziecko, zaczynacie rozumieć, że chodziło o coś znacznie większego.
Niedobór snu przy dziecku nie jest czymś, co można naprawić kofeiną, o nie! To stopniowo osuwająca się lawina zmęczenia, która gromadzi się w Was stopniowo przemienia Ciebie i Twoją partnerkę lub partnera w wyczerpanych, emocjonalnych i momentami nawet porywczych rodziców, którzy - jeżdżąc z dzieckiem samochodem wokół osiedla w środku nocy z nadzieją, że to wreszcie pozwoli mu zasnąć – czują się jakby byli jedynymi ludźmi na świecie przechodzącym przez to piekło.
Jesteśmy tutaj, żeby Wam powiedzieć - nie jesteście w tym sami. Jasne, że jest kilkoro rodziców, którym udało się opanować całą sprawę przy zachowaniu 12 godzin snu, ale jest o wiele więcej takich, którym się to nie udaje.
Rozmawialiśmy z kilkorgiem z nich, aby uzyskać wskazówki, jak przetrwać te trudne (pozbawione snu) momenty z dzieckiem.
Jak radzić sobie z niedoborem snu?
Nie tylko ty masz do problem z brakiem snu
„Nieważne, jak dziwna jest twoja taktyka usypiania - nie jesteś sama. Spędziłam kiedyś noc w łóżeczku mojego syna! Myślałam, że tylko ja byłam na tyle szalona (i niewielka), aby to zrobić, ale kilka miesięcy później jedna z moich przyjaciółek wyznała, że zrobiła to samo!” - Rachel, mama trzyletniej Rosie.
Trenowanie samodzielnego zasypiania
„Odkładaliśmy trening snu przez wieki, ale kiedy mój syn miał 16 miesięcy, nie mogliśmy już tego znieść. Wybraliśmy dość „delikatną” metodę, w której nie podnosiło się go, ale też nie wychodziło z pokoju. W ciągu tygodnia zaczął normalnie spać. Powinniśmy byli zrobić to wcześniej!” - Aidan, tata dwuletniego Ellisa.
Zrelaksuj się, kiedy śpi dziecko
„Nigdy nie mogłam zasnąć, kiedy moje dziecko drzemało, ponieważ do tego momentu zdążyłam wypić za dużo kawy! Ale to, co zaczęłam robić, to relaksowanie się podczas drzemki dziecka, zamiast przeznaczania tego czasu na sprzątanie, wieszanie prania itp.
Te godziny nicnierobienia naprawdę pomogły mi przetrwać resztę dnia” - Elizabeth, mama ośmiomiesięcznego Patricka.
Naucz się rozpoznawać, jak brak snu wpływa na Twoje nastroje
„Miałam kilka absurdalnych sytuacji związanych z niedoborem snu... płakałam, oglądając w telewizji reklamy charytatywne albo zapominałam, jak ma na drugie imię mój mąż. Raz zdarzyło mi się płakać z rozpaczy przy przewijaku, ponieważ moja córka robiła niekończącą się kupę. Mąż po cichu odsunął mnie na bok i dokończył przewijanie. Jest bohaterem”- Anna, mama rocznego Finlaya.
Rób wszystko, co Ci pomoże, gdy słaniasz się na nogach
„Nasz syn zasypiał całkiem dobrze w wózku, więc kiedyś mieliśmy dziwną, pełną desperacji noc, podczas której chodziliśmy z nim po kuchni o drugiej w nocy - tylko po to, żeby go uśpić. Nie tęsknię za tymi dniami!” - Simon, tata trzyletniego Bena.
Nie bierz na siebie zbyt wiele na raz
„Jeśli dziecko nie śpi, robienie zbyt wiele w ciągu dnia może przyprawić o zawrót głowy. To jest twój czas, aby być samolubną i odmówić znajomym lub odwołać plany - masz doskonały pretekst, by zostać w domu, co może być całkiem wyzwalające!” - Maria, mama dwuletniego Blake'a.
Uzgodnij wcześniej, kto co robi
„Nocne kłótnie są okropne, więc umów się wcześniej, kto co robi. W nocy to ja wstawałem do naszego dziecka, ale mój mąż wstawał rano (co czasami oznaczało 5 rano), więc udawało mi się trochę wylegiwać. Te ustalenia zdziałały cuda! ” - Alex, tata sześcioletniej Annabelle i trzyletniego Elliota.
Sen się poprawia
„To, co powiem będzie niepopularne, ale bezsenne noce są prawie tego wszystkiego warte, bo kiedy dzieci zaczną już przesypiać noc - a tak się stanie - nigdy nie zaznasz takiego szczęścia!” - Owen, tata dwuletniej Phoebe.